Tegoroczne obchody ku czci Św. Wojciecha miały wymiar szczególny. Odbywały się bowiem w 1010. rocznicę kanonizacji św. Wojciecha oraz 30. rocznicę pierwszej wizyty papieża Jana Pawła II w Gnieźnie. To właśnie w czasie tamtej, pamiętnej pielgrzymki do Gniezna Papież "odsłonił duchową jedność chrześcijańskiej Europy" i wskazał na św. Wojciecha jako jej Patrona.
W tym roku przybyli do Gniezna pielgrzymi z parafii, którym patronuje św. Wojciech. Przybyli oni z Polski, Czech, Słowacji, Rosji, Niemiec oraz Ukrainy. W piątek o godz. 19.30 pielgrzymi uczestniczyli w nabożeństwie ku czci św. Wojciecha, które odbywało się pod przewodnictwem Ks. Kard. Joachima Meisnera oraz Ks. Abpa Henryka Muszyńskiego. Po zapoznaniu się z historią Gniezna odbyło się nabożeństwo słowa, w czasie którego homilię wygłosił proboszcz Katedry, Ks. Kan. Jan Kasprowicz.
W sobotnie przedpołudnie miało miejsce sympozjum, poświęcone aktualności osoby i dzieła św. Wojciecha. Ze względu na duża liczbę pielgrzymów odbywało się ono jednocześnie w Auli naszego Seminarium oraz Auli Sejmowej I. Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego. Popołudniu pątnicy mogli zapoznać się z zabytkami i muzeami Gniezna.
O godz. 19.30 w Katedrze rozpoczęły się pierwsze Nieszpory o św. Wojciechu. Nabożeństwu przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga, a homilię wygłosił ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej bp Edward Dajczak. Nawiązując do wspomnianych rocznic hierarcha wzywał do pójścia ku przyszłości oraz apelował o dawanie wyraźnego świadectwa wiary: "Pilnie potrzeba ludzi, którzy mają Ewangelię wypisaną w sercach, na twarzach, na rękach. [
] Bóg ciągle czeka na świadków, którzy wyjdą z własnych domów, z własnych narodów i będą wędrowali. Niekoniecznie na inne kontynenty, ale do człowieka przy sąsiednim biurku w pracy, do sąsiada po drugiej stronie klatki schodowej, któremu się nigdy w niedzielę drzwi nie otwierają" - mówił bp Dajczak.
Na zakończenie liturgii kard. Józef Glemp, Prymas Polski, poświęcił płaszcze dla 14 nowych członków Towarzystwa św. Wojciecha. Po nieszporach duchowieństwo wraz z wiernymi przeszli w procesji z relikwiami św. Wojciecha ulicami Gniezna do kościoła św. Michała Archanioła, gdzie odbyło się całonocne czuwanie.
W niedzielny poranek relikwie Patrona - męczennika przeniesiono w uroczystej procesji na plac św. Wojciecha, gdzie sprawowana była suma odpustowa. Przewodniczył jej kard. Józef Glemp, a homilię wygłosił abp Józef Michalik, metropolita przemyski i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. W wygłoszonym kazaniu apelował: "Nie udawajmy, że nie widzimy tego, co się dzieje. Nie obawiajmy się trudnej analizy naszych czasów. [
] Dzisiaj próbuje nam się wmówić, że chrześcijaństwo nie powinno się zajmować pewnymi tematami. Ile namęczą się niektóre gazety, by wypłakać się nad losem chrześcijaństwa w Polsce, nad losem naszej wiary, która nie chce zrezygnować z wymagań stawianych człowiekowi. Ile razy słyszymy, że Kościół traci na tym, że nie chce niektórych przykazań wykreślić".
W czasie Mszy św. kard. Józef Glemp poświęcił i przekazał egzemplarze Pisma Świętego przedstawicielom młodzieży, a nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk wręczył krzyże misyjne 44 księżom i osobom konsekrowanym oraz jednej osobie świeckiej mającym wyjechać na misje. Po Mszy św. biskupi i zaproszeni goście zgromadzili się na wspólnym posiłku w seminaryjnym refektarzu.
Odpustowe Uroczystości Patronalne zakończyły się drugimi Nieszporami ku czci św. Wojciecha, które miały miejsce w katedrze, w niedzielne popołudnie o godz. 16.00. Modlitwie przewodniczył ks. bp Bogdan Wojtuś, a homilię wygłosił ks. bp Józef Szamocki z Torunia. Po Nieszporach ks. kard. Józef Glemp oraz ks. abp Henryk Muszyński, na placu przykatedralnym, zgodnie z tradycją udzielili błogosławieństwa dzieciom.
Świętowojciechowe uroczystości zgromadziły blisko 40 kardynałów, arcybiskupów i biskupów z Polski i zagranicy oraz kilka tysięcy wiernych i pielgrzymów z kraju i zagranicy. Widoczna była także liczna grupa młodzieży przybyła do Gniezna w pieszej Pielgrzymce Młodych do Grobu św. Wojciecha. Nie zabrakło także parlamentarzystów, przedstawicieli władz samorządowych oraz reprezentantów środowisk naukowych i kulturalnych.
Rycerz, który na początku IV wieku poniósł śmierć męczeńską w obronie wiary - św. Jerzy - jest patronem kościoła rektorskiego Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Jednonawowy kościół powstał na miejscu kaplicy grodowej najprawdopodobniej już w X wieku. W 1613 r. uległ spaleniu. W 1782 r. miała miejsce gruntowna renowacja świątyni, która znajduje się na Wzgórzu Lecha, w sąsiedztwie Bazyliki Prymasowskiej.
Kościół św. Jerzego posiada kapitułę kolegiacką, która 22 kwietnia br. - dzień przed liturgicznym wspomnieniem św. Jerzego - zgromadziła się w swoim kościele. Przybyłych księży kanoników oraz wspólnotę seminaryjną z ks. rektorem -
dr Wojciechem Rzeszowskim na czele, powitał prepozyt kapituły - ks. prof. dr hab. Bogdan Czyżewski.
Mszy św. sprawowanej o godzinie 17:00 przewodniczył i homilię wygłosił ks. Paweł Kowalski - proboszcz parafii p.w. Chrystusa Miłosiernego w Inowrocławiu, który w październiku został mianowany kanonikiem kapituły kolegiackiej kościoła św. Jerzego. Ks. Kowalski przedstawił historię życia św. Jerzego. Podkreślał, że pomimo wielu legend, św. Jerzy jest postacią historyczną. Mówił także, że Kościół Wschodni czci tego świętego rycerza, jako Wielkiego Męczennika, umiejscawiając go
w hierarchii świętych zaraz za Maryją i św. Michałem. Kaznodzieja wskazywał również na powiązania męczeństwa św. Jerzego z męką i śmiercią krzyżową Jezusa Chrystusa. "Nie jesteśmy powołani do łatwego i wygodnego życia" - mówił najmłodszy kanonik. "Różne są krzyże i nie wolno nam w nich wybierać. Krzyż trzeba przyjąć takim, jakim on jest" - dodał.
Po Eucharystii wszyscy udali się do seminarium na okolicznościową - odpustową kolację.
Przygotowując się do przeżycia czasu Wielkiego Tygodnia mieliśmy możliwość uczestniczenia w Misteriach Męki Pańskiej w Lądzie oraz w Inowrocławiu.
W niedzielę, 29 marca, grupa kleryków udała się do Lądu, gdzie alumni Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego co roku wystawiają Misterium Męki Pańskiej Lądzkie Misterium składa się z pięciu aktów, które ukazują najważniejsze wydarzenia związane z Męką, Śmiercią i Zmartwychwstaniem Pana Jezusa. Spektaklowi towarzyszy nastrój skupienia i modlitwy. Każdy akt poprzedza krótka modlitwa, która przygotowuje widzów i uzmysławia im ważność, i aktualność przedstawianych treści. Dwugodzinne przedstawienie pozwala przeżyć widzowi mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, jako wydarzenie, które dotyka go w sposób bezpośredni.
W sobotę, 4 kwietnia, liczna grupa alumnów naszego seminarium uczestniczyła natomiast w Misterium Męki Pańskiej, które zostało wystawione pod inowrocławską tężnią solankową. W rolę apostołów, mieszkańców Jerozolimy - świadków męki Chrystusa, wcielili się przede wszystkim młodzi ludzie - uczniowie I. Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Słowom Jezusa natomiast użyczył swego głosu znakomity polski aktor, Krzysztof Kolberger. Tym, co dodało dramaturgii, było swoiste "przemieszanie" widzów i aktorów, dzięki czemu ci pierwsi z biernych widzów stawali się niejako świadkami wydarzeń, dziejących się w ich obecności. Przygotowanie tego Misterium było możliwe dzięki zaangażowaniu nauczycieli I LO - Anny Śledzińskiej, Edmunda Mikołajczaka oraz ks. Dariusza Żochowskiego.
Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w opisanych wyżej Misteriach. Zachęcamy wszystkich, aby w okresie Wielkiego Postu znaleźli czas na udział w Misteriach Męki Pańskiej, które będąc swego rodzaju widowiskiem teatralnym, mogą stać się miejscem i czasem doświadczenia Bożej miłości.
Dnia 28.03.2009 r. w hali Gnieźnieńskiego Collegium odbyły się kolejne już Akademickie Mistrzostwa Gniezna w piłce siatkowej. Drużyna Seminarium po zeszłorocznym zajęciu drugiego miejsca udawała się na ten turniej z planem przynajmniej obrony tytułu akademickiego wicemistrza. Faworytem, jak to jest już od kilku lat, była świetnie grająca drużyna Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, która w inauguracyjnym meczu turnieju gładko rozprawiła się z gospodarzami wygrywając 2:0.
W drugim meczu Seminarium podejmowało drużynę GWSHM Millenium. Początek seta w wykonaniu naszych zawodników był trochę nerwowy dlatego, trudno było uzyskać wyraźną przewagę i do połowy seta wynik był wyrównany, czasem tylko Seminarium odskakiwało na dwa, trzy punkty. Jednak końcówka należała już do PWSD i gładko wygrało do osiemnastu. W drugim secie to Seminarium już nadawało ton gry i wygrało pewnie do szesnastu.
W trzecim meczu na przeciw siebie stanęli zawodnicy gospodarzy (Collegium)
i PWSD. Dla drużyny seminaryjnej początek seta, głównie dzięki dobrej zagrywce, ułożył się pomyślnie i PWSD zyskało aż 10 punktów przewagi, czego nie zdołali już odrobić przeciwnicy. Druga część gry była bardziej zacięta, od samego początku drużyny grały punkt za punkt, jednakże większą konsekwencją wykazali się seminarzyści i ostatecznie wygrali mecz dwa do zera.
W następnym meczu PWSZ rozgromiło mające niepełną kadrę ekipę Millenium, która w dwóch setach zdobyła zaledwie dwadzieścia cztery punkty.
Piąty pojedynek, określany mianem najładniejszego meczu turnieju w którym miał się rozstrzygać los o zwycięstwo zagrali: PWSZ i PWSD. Początek tego niezwykle emocjonującego meczu należał do faworytów, gdyż odskoczyli na cztery punkty i zapowiadało się, że PWSZ będzie ten wynik kontrolować. Jednak alumni Seminarium nie złożyli broni i po serii bardzo dobrych zagrywek osiągnęli nawet przewagę szesnaście do czternastu. W końcówce jednak zabrakło zimnej krwi i PWSD pozwoliło się ograć przegrywając seta dziewiętnaście do dwudziestu pięciu. Druga odsłona meczu przebiegała już w pełni pod dyktando zwycięzców pierwszego seta, narzucili swój styl gry, szczególną przewagę mieli w bloku. Drużyna Seminarium zdobyła się jedynie na zryw w końcówce zmniejszając rozmiary porażki na stan dwadzieścia jeden do dwudziestu pięciu.
W ostatnim meczu pocieszenia doszło do spotkania Collegium z Millenium, gdzie po wyrównanej walce, gospodarze turnieju wygrali dwa do zera i zajęli trzecie miejsce.
Drużyna Seminarium, po raz kolejny pokazała, że nie są chłopcami do bicia ale potrafią nawiązać równorzędną walkę z zawodnikami innych szkół, którzy regularnie biorą udział w zajęciach wychowania fizycznego oraz trenują w miejscowych klubach. Przy odrobinie wysiłku i dopracowaniu pewnych elementów taktycznych, obecny akademicki wicemistrz miasta Gniezna może sięgnąć po najwyższe miejsce na podium. Jednakże, nie sukces w takich turniejach jest najważniejszy, ale czas spędzony wspólnie na dobrej zabawie, który był sposobnością do spotkania nowych ludzi.
Szczegółowy przebieg turnieju :
1. PWSZ - CEG 2:0 (13, 22)
2. PWSD - Millenium 2:0 (18, 16)
3. PWSD - CEG 2:0 (21,20)
4. PWSZ - Millenium 2:0 (14, 10)
5. PWSZ - PWSD 2:0 (19, 21)
6. CEG - Millenium 2:0 (23, 21)
Tabela ogólna:
PWSZ 6 pkt. Sety :6 - 0;małe pkt. 150 - 99
PWSD 4 pkt. 4 - 2; 140 - 125
CEG 2pkt. 2 - 4; 126 - 144
Millenium 0 pkt. 0 - 6; 102 - 150.
Najbliższe turnieje:
Turniej w Piłkę Nożną o Puchar Miasta Kalisza ( w dniu 18. 04. 2009.). Z udziałem drużyn Seminarium z Łodzi, Torunia, Obry, Poznania, Gniezna, Kalisza i Zgromadzenia Chrystusowców z Poznania.
Akademickie Mistrzostwa w Koszykówkę ( w dniach: 27.04 - 30.04. 2009 r.).
25 marca przeżywaliśmy Uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny i jednocześnie święto patronalne, ponieważ nasza najstarsza kaplica została erygowana pod tym właśnie tytułem.
Nasze seminaryjne święto rozpoczęliśmy uroczystą jutrznią. W swej homilii nasz Rektor, Ks. Wojciech Rzeszowski, podkreślił jak ważna jest troska o życie. Wskazał na to, że ochrona życia winna być prowadzona w trzech wymiarach: w wymiarze naszego życia zewnętrznego, życia wewnętrznego i życia drugiego człowieka. Na zakończenie wspólnej modlitwy 25 naszych braci podjęło duchową adopcję dziecka, która jest modlitwą, trwającą 9 miesięcy, w intencji dzieci poczętych, których życie zagrożone jest śmiercią przez aborcję.
O godzinie 11 uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy Świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił Ksiądz Infułat Tadeusz Hanelt, profesor naszego seminarium. W swym kazaniu przybliżał nam on znaczenie tej uroczystości dla historii zbawienia oraz naszego życia i powołania.
W Uroczystość Zwiastowania Pańskiego (25 marca br.) swój podwójny jubileusz obchodził Metropolita Gnieźnieński - Ks. Abp Henryk Józef Muszyński. Podczas Eucharystii celebrowanej o godzinie 18.00 w Bazylice Prymasowskiej, Arcypasterz dziękował Bogu za 24 lata posługi biskupiej i 17 lat pełnienia tej posługi w Stolicy Prymasowskiej. Obecni byli Biskupi Pomocniczy, Kapituła Katedralna, przedstawiciele duchowieństwa i władz samorządowych oraz delegacje wiernych z dekanatów Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
W homilii, Ksiądz Arcybiskup odniósł się do ustanowionego przez Jana Pawła II w 1998 roku Dnia Świętości Życia. Przypomniał nauczanie Papieża zawarte w encyklice "Evangelium Vitae" oraz odniósł się do najnowszego dokumentu Kongregacji Nauki Wiary - "Godność osoby ludzkiej", w którym to dokumencie zawarta jest ocena z punktu widzenia moralnego wszystkich aktualnych podstawowych problemów antropologicznych, teologicznych, związanych z eksperymentami genetycznymi i z przekazywaniem życia. Arcybiskup mówił także o największych zagrożeniach życia we współczesnym świecie. "Zaryzykuję stwierdzenie, że życie ludzkie, zwłaszcza u swego początku i końca, nigdy nie było tak bardzo zagrożone, jak właśnie obecnie" - powiedział Metropolita. Pośród największych zagrożeń wymienił radykalne zakwestionowanie świętości, a więc nienaruszalności ludzkiego życia oraz niewłaściwe wykorzystywanie ogromnego postępu medycyny i eksperymenty biomedyczne z zakresu biogenetyki. Podkreślał, że taki postęp i takie
badania mogą stać się najwyższym dobrodziejstwem i błogosławieństwem, ale także największym zagrożeniem, jeżeli nie postawi się moralnej granicy ogromnym możliwościom otwierającym się przed ludźmi. Odniósł się również do kwestii zapłodnienia "in vitro". Podkreślał, że taki rodzaj zapłodnienia nie leczy niepłodności i nie sprawia, że małżonkowie stają się zdolni samodzielnie do poczęcia dziecka. "Metoda zapłodnienia "in vitro" wspomaga jedynie prokreację. (...) Jest to nowe życie kosztem innych istot ludzkich i jako takie nie może być uznane za moralnie godziwe i dozwolone" - stanowczo podkreślał Ksiądz Arcybiskup.
Po zakończonej Mszy św., życzenia Metropolicie złożyli przedstawiciele dekanatów oraz różnych środowisk. Także my pragniemy życzyć Czcigodnemu Jubilatowi wielu łask Bożych, aby mógł jak najdłużej służyć Kościołowi Gnieźnieńskiemu. Zapewniamy także o pamięci w modlitwie, którą nieustannie zanosimy do Boga za wstawiennictwem św. Wojciecha - naszego Patrona.
